
System komputerowy, który miał zliczać głosy po prostu padł. Jego ponowne uruchomienie możliwe będzie dziś około godziny 15.00. Ta sytuacja pokazuje, że nie są dobre eksperymenty z nowym oprogramowaniem tuż przed samymi wyborami. Możliwe, że wszystkie protokoły uda się zatwierdzić i podać oficjalne wyniki wyborów w Elblągu jutro około godz. 10.00 - relacjonował Jerzy Wilk prezydent Elbląga. Niska była w naszym mieście frekwencja, ok. 35%. Aktywność elblążan jest mniejsza niż średnia krajowa, być może to efekt kampanii wyborczej, która nie zawsze była merytoryczna, często negatywna i zniechęcająca mieszkańców do pójścia do urn - dodał prezydent i podziękował jednocześnie elblążanom, którzy oddali na niego swój głos
Kontrakt terytorialny bardzo zawężony
W minionym tygodniu podpisany został dla naszego województwa kontrakt terytorialny. Jako gospodarz miasta jestem oburzony takim rozdziałem środków. Nasze miasto jest lekceważone, przepadły dobre i istotne dla nas projekty, jak budowa obwodnicy wschodniej, zakup nowego taboru tramwajowego i rozwój trakcji. Dochodzi do sytuacji, że Olsztyn odbudowuje swoją sieć tramwajową i otrzymuje na jej rozwój środki w kontrakcie, natomiast nasza sieć, która istnieje od ponad 120 lat nie dostaje nic. Oczywiście, nasze priorytetowe inwestycje będziemy realizować w oparciu o środki unijne, jednak nie będą nas w tym wspierać dodatkowe środki z kontraktu terytorialnego. Nikt z samorządu województwa nie pytał nas o zdanie, nie proponował nam żeby z puli dla Elbląga wybrać te projekty, które są dla nas najważniejsze. Jeżeli będzie taka możliwość chcemy zmienić te zapisy - mówił o niekorzystnym dla Elbląga kontrakcie prezydent Wilk
Więcej o kontrakcie terytorialnym - czytaj